kokos26 kokos26
1658
BLOG

A więc wojna

kokos26 kokos26 Polityka Obserwuj notkę 12

W dzisiejszej Polsce nie ma już praktycznie żyjących ludzi, którzy pamiętaliby jeszcze, jak wygląda państwo gdzie jego kierownicze i opiniotwórcze elity w naturalny sposób wyłaniały się z jądra narodu.

Już przeszło 70 lat tkwimy w takiej oto rzeczywistości, że największym zagrożeniem dla Polski są narzucane jej odgórnie elity, dla których z kolej to naród wyrasta na wroga numer jeden.

Aby ten stan mógł trwać nadal owa elita musi nieustannie koncentrować się na działaniach zmierzających do dezintegracji narodu. Pod tym względem III RP jawi się, jako swoisty PRL-bis i ciągle aktualne są dzisiaj przestrogi oraz recepty na przetrwanie głoszone przez Prymasa Tysiąclecia, kardynała Stefana Wyszyńskiego, który już w latach 50-tych ubiegłego wieku twierdził, że w warunkach Polski rządzonej przez komunistów katolicy muszą być „nacjonalistami”, ale nie w znaczeniu szowinizmu, tylko wielkiego narodowego sprzeciwu wobec „prób dezintegracji narodu”. Dezintegracji, która jest śmiertelnym zagrożeniem dla Polski i Kościoła.

Dlatego też działania prymasa nie poszły w kierunku budowy Kościoła „nowoczesnego”, przeintelektualizowanego, lecz utworzyły polski model katolicyzmu ludowego, gdzie prosta religijność zwana dziś z pogardą „ludyczną” czy „prymitywną” stanowi największą siłę narodu i wypełnia słowa Jezusa, mówiące, że „macie być jak te dzieci”. Prymas Wyszyński nie był bynajmniej bohaterem michnikowej bajki tak jak nie jest nim zwalczane z zapałem od lat środowisko „Radia Maryja”, kontynuator dzieła Prymasa Tysiąclecia.

Wzorcowym przykładem na to, że dzisiejsze elity tak naprawdę boją się Polski i Polaków była ich histeryczna reakcja na zachowanie się polskiego społeczeństwa po katastrofie smoleńskiej. W normalnym państwie elita dumna z postawy swoich obywateli ustawiłaby się w ich pierwszym szeregu i pielęgnowała ten masowy pokaz narodowej jedności i żałoby.

W PRL-u bis, jakim jest III RP reakcja narodu wywołała wśród „elit mianowanych” wielka panikę i popłoch, a śpiewanie „Jeszcze Polska nie zginęła…” czy „Boże coś Polskę…” wywołało taki histeryczny amok, że posypały się porównania wprost idiotyczne mówiące o III Rzeszy i zbrodniczym wzroku Dzierżyńskiego, który dostrzegł u Polaków „profesor” Bartoszewski. Oczywiście pretekstem nr 1 stały się pochodnie niesione przez współczesne polskie „brunatne koszule”, ale jak komiczny jest ten zarzut wie każdy, kto sięgnie pamięcią w nieodległą przeszłość i przypomni sobie transmitowane „piękne marsze” z pochodniami w wykonaniu Platformy Obywatelskiej.

Smaczku dodaje udział w nich Iwony Śledzińsko-Katarasińskiej znanej z piętnowania w 1968 roku syjonistycznego spisku. Ciekawe, że wówczas Władysław Bartoszewski i funkcjonariusze frontu ideologicznego z Czerskiej nie poczuli zimnych dreszczy na plecach, nie dostrzegli wzroku Hitlera, Himlera czy Eichmanna, a załoga TVN24 nie miotała się nocami w mokrej pościeli sparaliżowana zbliżającą się polską „kryształowa nocą”.

Te same złotouste „autorytety”, które od lat lansują tezę, że jakoby „piękno jest w różnorodności” stworzyły nam 10 października w Smoleńsku swoisty „wzorzec z Sevres” na czczenie ofiar katastrofy smoleńskiej, od którego każde odstępstwo będzie traktowane, jako faszyzm i nawoływanie do rozlewu krwi.

Wszystko wydaje się zmierzać w kierunku, w którym elity, aby „uratować demokrację” będą zmuszone, oczywiście dla naszego dobra na jakiś czas z niej zrezygnować i zdelegalizować opozycyjną partię, pod której skrzydłami za dużo zgromadziło się „prawdziwych Polaków”.

Media w zasadzie już dawno ową demokrację zawiesiły na kołku i zamiast patrzyć na ręce władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej zajęły się wyłącznie zwalczaniem opozycji, co jest jedną z charakterystycznych cech dla dyktatur i systemów totalitarnych.

Póki, co wojna zwana mylnie „polsko-polską”  trwa. Tak na prawdę jest to agresja skierowana przeciwko temu wszystkiemu, co polskie i katolickie, a ostało się jeszcze w takiej ilości, że 10 kwietnia 2010 roku establishment III RP dostał drgawek i białej gorączki.   

 

kokos26
O mnie kokos26

Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6 lok 227, Tel. 502 202 900

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka